Nanobiome – polskie badanie mikrobioty jelitowej
Menu
Nanobiome – polskie badanie mikrobioty jelitowej
Wiosna i lato to szparagi w duecie z młodymi ziemniaczkami, jesień i zima to dynie, warzywa korzeniowe i gęste zupy – tak wygląda sezonowe menu w pigułce. Matka Natura najlepiej wie, czego ludzki organizm potrzebuje o danej porze roku, dlatego warto korzystać z jej wiedzy i… jeść sezonowo. Mikrobiom na tym skorzysta!
Biorąc pod lupę piramidę żywieniową, łatwo zauważyć, że jej fundamentami są owoce oraz warzywa. Według specjalistów ze Światowej Organizacji Zdrowia produkty te powinny być spożywane co najmniej pięć razy dziennie. Wedle zaleceń dietetyków należałoby zjadać dwie porcje owoców i trzy porcje warzyw dziennie. Tak zbilansowany jadłospis, bogaty w produkty warzywne oraz owoce w odpowiedniej ilości, pozwala zadbać o dostarczenie do organizmu niezbędnych witamin, składników mineralnych oraz błonnika. Zalecenia dietetyczne wskazują na spożycie ok. 400-700 g warzyw i owoców każdego dnia, co miałoby stanowić podstawę zbilansowanego jadłospisu. Rzeczywistość wygląda jednak nieco inaczej – waga spożytych na osobę owoców i warzyw wynosi 275 g na dzień. Jak zwiększyć ich udział w codziennej diecie? Poprzez włączenie do niej produktów sezonowych!
Dieta zgodna z porami roku to najbardziej pierwotny i naturalny dla człowieka schemat żywieniowy. Sezonowe warzywa i owoce naturalnie występujące w danym klimacie mają największą wartość odżywczą, ponieważ ich droga na stół jest bardzo krótka, a same produkty nie tracą swojej świeżości i charakteryzują się największą gęstością odżywczą, czyli mają w sobie największą ilość witamin i minerałów. Wywierają również dobroczynny wpływ na nasz mikrobiom – w kontekście czysto biologicznym zawierają dużo więcej błonnika pokarmowego i pozwalają zapewnić różnorodną dietę, dzięki której mikrobiota jelitowa może prawidłowo funkcjonować. W ekonomicznym – są łatwo dostępne i dużo tańsze w sezonie. Można je więc zjadać bez szkody dla portfela!
Importowane warzywa i owoce mają ogromną wadę – żeby przetrwać długi transport, pryskane są ogromnymi ilościami pestycydów, których nie sposób w pełni się pozbyć. W przypadku sezonowych warzyw i owoców tego typu problem nie ma racji bytu, ponieważ sezonowe produkty zazwyczaj hoduje się w pobliskich gospodarstwach – są więc świeże, a nawet jeśli są pryskane, to w dużo mniejszym stopniu niż te importowane.
Owoce sezonowe to coś, na co większość z nas czeka z niecierpliwością. Prawdziwą ucztą obfitującą w przeróżne owoce są trzy pory roku: wiosna, lato i jesień. Sezon zimowy to w dużej mierze owoce importowane – głównie różnego rodzaju cytrusy i banany. Co więc powinno znaleźć się na Waszych talerzach w określonych porach roku? Już podpowiadamy!
Wiosna:
Lato:
Jesień:
Podobnie wygląda kwestia warzyw sezonowych w Polsce – ich największe bogactwo wyraźnie widać wiosną i latem, kiedy to stragany wypełniają się nowalijkami. Jesień również obfituje w kolorowe i bardzo wartościowe warzywa, zima to zaś czas stagnacji, podczas której królują ziemniaki, warzywa korzeniowe i kiszonki.
Podobnie wygląda kwestia warzyw sezonowych w Polsce – ich największe bogactwo wyraźnie widać wiosną i latem, kiedy to stragany wypełniają się nowalijkami. Jesień również obfituje w kolorowe i bardzo wartościowe warzywa, zima to zaś czas stagnacji, podczas której królują ziemniaki, warzywa korzeniowe i kiszonki.
Wiosna:
Lato:
Jesień:
Sezonowe warzywa i owoce dodają diecie kolorów i pozwalają ją urozmaicać, mają również dobroczynny wpływ na mikroflorę jelitową. Podsumowując – jedzmy je jak najczęściej, bo szybko się kończą!
